Dwukrotny olimpijczyk, halowy mistrz Europy i sześciokrotny mistrz Polski w trójskoku, Michał Joachimowski zmarł w niedzielę na zawał serca. W sobotę wieczorem bawił się jeszcze na Marszałkowskim Balu Dobroczynnym w Toruniu.
Urodzony w Żninie lekkoatleta w trakcie kariery sportowej reprezentował dwa bydgoskie kluby: Budowlanych i Zawiszę, a później Polonię Warszawa. Dwukrotnie brał udział w letnich igrzyskach olimpijskich: w Monachium w 1972 r. i cztery lata później w Montrealu.
Z wykształcenia był prawnikiem. Ukończył studia na Wydziale Prawa Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ostatnio był prezesem Pomorsko-Kujawskiej Izby Budownictwa w Bydgoszczy.
– Wiadomość o śmierci Michała to dla mnie duży szok, gdyż jeszcze w sobotę wieczorem razem bawiliśmy się na marszałkowskim balu dobroczynnym w Toruniu. Jestem trochę młodszy od Michała i pamiętam jak w latach siedemdziesiątych podziwiałem go jako zawodnika. Osiągał wspaniałe wyniki, rekordzista Polski, halowy mistrz Europy, wspaniały kolega. Wielki żal w sercu. Był, jest i na zawsze zostanie w naszej pamięci – powiedział PAP prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki Krzysztof Wolsztyński.
W latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia zdominował polski trójskok. Mistrzem kraju został sześć razy (w latach 1972-1976 i 1978). Jego największym osiągnięciem było zdobycie tytułu halowego mistrza Europy w 1974 roku. W Goeteborgu wynikiem 17.03 m ustanowił wówczas halowy rekord świata. Ten wynik jest nadal aktualnym halowym rekordem Polski). Dwukrotnie zdobył także srebrny medal – w Rotterdamie (1973) oraz w Katowicach(1975).
Po zakończeniu kariery sportowej zajął się polityką. W latach 90. należał do Unii Wolności. W rządzie Jerzego Buzka był wicewojewodą bydgoskim, a później kujawsko-pomorskim. W 2001 roku wstąpił do Platformy Obywatelskiej. Bez powodzenia kandydował do Sejmu w 2001 i 2005 roku oraz do Parlamentu Europejskiego w 2004.
Jeszcze w sobotni wieczór Michał Joachimowski brał udział w Marszałkowskim Balu Dobroczynnym w Toruniu. Zmarł w niedzielę wskutek rozległego zawału serca.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się w sobotę 25 stycznia w Żninie.