O reformie służby zdrowia podczas posiedzenia WRDS

Zapowiadana przez Ministra Zdrowia reforma była głównym tematem wczorajszego (24.10) posiedzenia Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego.

Przede wszystkim dalsze mapowanie potrzeb zdrowotnych mieszkańców województwa oraz grupowanie szpitali ma poprawić sytuację w służbie zdrowia. Określenie ilości rzeczywiście wykorzystywanych łóżek na oddziałach oraz pójście w stronę specjalizacji powinno pomóc lepiej kierunkować środki w służbie zdrowia, a tym samym skracać kolejki i zmniejszać zadłużenie. Główne kierunki reformy opisała Magdalena Daszkiewicz, Dyrektor Wydziału Zdrowia w Kujawsko-Pomorskim Urzędzie Wojewódzki i to ona odpowiadała na kolejne pytania z sali.

Eksperci strony Związkowej, zwłaszcza OPZZ i „Solidarności” podnosili, że nawet przy kilkunastoprocentowym wykorzystaniu łóżek na oddziałach mają nadwykonania, nie jest to więc argument, by uznać, że w szpitalu jest za mało pacjentów, by utrzymać dany oddział. Wskazywali też, że jednym z najważniejszych problemów jest w tej chwili brak specjalistów, którzy wyjeżdżają za granicę, to zaś prowadzi do wydłużania się kolejek do jedynego lekarza danej specjalizacji w regionie.

Na szczegóły reformy trzeba będzie jeszcze poczekać. Rząd zapowiada, że do połowy listopada, jednak związkowcy nie dowierzając tym zapewnieniom.

Znacznie mniej miejsca podczas posiedzenia poświęcono sprawozdaniu Zespołu ds. Edukacji (który w dn. 24.10 zmienił nazwę na Zespół ds. Edukacji, Nauki, Kultury oraz Dziedzictwa Narodowego, a tym samym poszerzył zakres swoich zainteresowań). Ryszard Kowalik, kierujący pracami Zespołu przekazał uczestnikom posiedzenia WRDS, że Zespół rekomenduje, by reformę edukacji zapowiadaną na przyszły rok przesunąć o rok lub więcej, by lepiej przygotować się do ogromnych zmian w sferze oświaty.