Poznaj kandydatów do Parlamentu2015!

21 października NZP Lewiatan i NSZZ „Solidarność” regionu Bydgoskiego porozmawiają z kandydatami do parlamentu z okręgu bydgoskiego. O godz. 12 w gmachu Biblioteki UKW odbędzie się kolejna Debata Wsparcie dla Regionu.

Debata będzie miała charakter otwarty, głównie skierowana jednak będzie do studentów Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego. Planujemy poruszyć najważniejsze problemy z zakresu spraw społecznych, gospodarki oraz kultury i nauki.

W okręgu bydgoskim w wyborach bierze udział 9 komitetów. Łączna liczba kandydatów na posłów to 191 osób. Kandydaci naszego okręgu są stosunkowo młodzi – średnia wieku wynosi 41 lat.

Lista nr 1: Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość
Lista nr 2: Komitet Wyborczy Platforma Obywatelska RP
Lista nr 3: Komitet Wyborczy Partia Razem
Lista nr 4: Komitet Wyborczy KORWiN
Lista nr 5: Komitet Wyborczy Polskie Stronnictwo Ludowe
Lista nr 6: Koalicyjny Komitet Wyborczy Zjednoczona Lewica SLD+TR+PPS+UP+Zieloni
Lista nr 7: Komitet Wyborczy Wyborców „Kukiz’15”
Lista nr 8: Komitet Wyborczy Nowoczesna Ryszarda Petru
Lista nr 10: Komitet Wyborczy Wyborców Zbigniewa Stonogi

Chór PRIMO nagrodzony w Barcelonie

Miło nam poinformować, że Chór PRIMO, który Nadwiślański Związek Pracodawców Lewiatan objął patronatem, odniósł kolejne sukcesy. Tym razem artyści wzięli udział w w V Międzynarodowym Konkursie Chóralnym Canco Mediterrania w Lloret de Mar w Hiszpanii. Zapraszamy do zapoznania się ze sprawozdaniem z trasy, które otrzymaliśmy od Chóru!

W dniach 15-20.09.2015 r. Chór PRIMO Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Bydgoszczy uczestniczył w V Międzynarodowym Konkursie Chóralnym Canco Mediterrania w Lloret de Mar w Hiszpanii. Podczas konkursu swoje umiejętności prezentowały chóry m.in. z Litwy, Słowenii, Ukrainy, Hiszpanii i Polski.
Bydgoski zespół zaprezentował się w czterech kategoriach konkursowych: muzyki sakralnej, uzyskując Złoty Dyplom i I miejsce, muzyki ludowej – Srebrny Dyplom i I miejsce (złota nie przyznano) rozrywkowej – Srebrny Dyplom i I miejsce (złota także nie przyznano) oraz katalońskiej – uzyskując Srebrny Dyplom.

Oprócz zmagań konkursowych zespół miał niepowtarzalną okazję promowania Miasta na arenie międzynarodowej, bowiem organizatorzy przeprowadzili szereg działań promujących występujące chóry oraz regiony z których pochodzą. W powyższą inicjatywę włączył się także Konsul Generalny RP w Barcelonie oraz Instytut Kultury Polskiej w Madrycie, zapraszając zespół do udziału w Specjalnym Koncercie Chóralnym w Katedrze w Barcelonie w dniu 17.09. br.
Chór PRIMO swoimi koncertami promował przede wszystkim rodzimą twórczość sakralną i świecką, czołowych polskich kompozytorów muzyki chóralnej. Podczas spotkań towarzyszących festiwalowi zaistniała również możliwość promocji polskiej muzyki ludowej. Występy kujawsko-pomorskiego zespołu cieszyły się ogromnym zainteresowaniem, a wykonane utwory nagrodzone zostały gromkimi oklaskami. W drodze powrotnej chór PRIMO koncertował także na terenie Paryża.
Pobyt bydgoskiej młodzieży w Hiszpanii mógł być zrealizowany m.in. dzięki uzyskanemu Grantowi Oświatowemu oraz wsparciu Nadwiślańskiego Związku Pracodawców LEWIATAN.

thumb_IMG_2865_1024

DSC00604 (1)

DSC00432 (1)

thumb_20150916_153342_1024

DSC00627

 

Od dziewiętnastu lat Chór Żeński PRIMO ZSO nr1 w Bydgoszczy koncertuje w mieście, województwie, na terenie kraju oraz poza jego granicami. Jest chórem szkolnym, który, uczestnicząc w wielu konkursach ogólnopolskich oraz międzynarodowych, zdobywa wysokie noty. Jest jedynym reprezentantem Miasta Bydgoszczy i województwa kujawsko-pomorskiego w Ogólnopolskim Konkursie Chórów a Cappella Dzieci i Młodzieży, który aż pięciokrotnie w ciągu ostatnich lat uzyskał Złoty Kamerton i wiele nagród dodatkowych. W związku z powyższym w roku 2014 (na okres trzech lat) otrzymał także tytuł Bydgoskiej Kulturalnej Marki Oświatowej. Chór PRIMO to głównie uczennice gimnazjum i liceum ZSO nr 1, ale także absolwentki szkoły oraz uczennice innych bydgoskich szkół. Od roku 2014 zespół powiększył swój skład o głosy męskie, co stworzyło mu nowe możliwości wykonawcze. Inicjatorem i dyrygentem chóru jest dr hab. Monika Wilkiewicz zaś kierownictwo artystyczne sprawuje Anna Merder.

Więcej o chórze na stronie www.primovoice.org.pl

Waloryzacja umów dotyczy pracodawców i zamawiających – komentarz Konfederacji Lewiatan

Nowelizacja ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych ? wprowadzająca obowiązkową składkę ZUS w umowach zleceniach ? stanowi ogromne wyzwanie nie tylko dla pracodawców, którzy muszą właściwie zrewidować swoje budżety do nowych warunków biznesowych. Podobne zadanie czeka zamawiających, którzy ? w przypadku braku udanych renegocjacji ? muszą liczyć się z dotkliwą sankcją. W takich przypadkach podmiot realizujący zamówienie publiczne będzie mógł bez konsekwencji rozwiązać umowę z zachowaniem 3-miesięcznego okresu wypowiedzenia ? zauważa Konfederacja Lewiatan.

Takie praktyki z pewnością nie zwiększą stabilizacji polskiego rynku pracy, co przecież było główną intencją ustawodawcy i grożą utratą płynności usług realizowanych dla sektora zamówień publicznych. Skutecznym rozwiązaniem tego problemu jest waloryzacja umów będących w toku, dlatego zamawiający i realizujący usługi przedsiębiorcy muszą jak najszybciej dojść do porozumienia, co do kształtu przyszłej współpracy na nowych warunkach.

Ustawodawca oraz najważniejsze organizacje zrzeszające pracodawców i pracowników są zgodne co do tego, że rzetelny zamawiający musi tak konstruować swój budżet, aby umożliwić przedsiębiorstwu, które zwyciężyło w danym przetargu, stabilne funkcjonowanie. Wykonawcy muszą być w stanie pokryć koszty swojej działalności przy równoczesnym zapewnieniu pracownikom ? zatrudnionym na umowę o pracę ? wynagrodzenia na poziomie ustawowego minimum. Dlatego waloryzacja kontraktów ma tak kluczowe znaczenie dla przyszłości nie tylko zamówień publicznych, ale całego polskiego rynku pracy.

W art. 5 Ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych wyraźnie wskazano konsekwencje, jakie czekają zamawiającego, który nie podejmie dialogu ze swoim partnerem i nie dojdzie z nim do porozumienia w sprawie waloryzacji umów w toku. Możliwość potencjalnego rozwiązania kontraktu przez wykonawcę nie powinna być orężem skierowanym w jedną stronę i służyć jako narzędzie nacisku. Nie zmienia to jednak faktu, że taki zapis musi być wyraźnym sygnałem dla zamawiającego ? ma on się kierować przemyślanymi, racjonalnymi czynnikami tak, aby nowe warunki kontraktów były korzystne dla obu stron. Kompromis w tej sytuacji jest absolutnie niezbędny. Rzetelni zamawiający oraz racjonalni wykonawcy, gotowi do dalszej współpracy, powinni być dziś na etapie finalizowania ustaleń związanych z waloryzacją kontraktów ? mówi Marek Kowalski, przewodniczący Rady Zamówień Publicznych przy Konfederacji Lewiatan.

Przy rekonstrukcji budżetów obaj partnerzy muszą być świadomi rzeczywistych kosztów zatrudnienia po ozusowaniu umów zleceń. Oznacza to, że urealnić należy kalkulacje wydatków zarówno po stronie zamawiającego, jak i wykonawcy. Niezwykle istotne jest jednak również to, by jak najwcześniej przygotować się do waloryzacji umów będących w toku ? tak, aby nowe zasady oskładkowania umów zleceń mogły być wdrożone w nieprzekraczalnym terminie: 1 stycznia 2016 roku.

Istotne w tym zakresie będzie doprowadzenie do pełnej waloryzacji ? zamawiający muszą dokonywać waloryzacji w oparciu o stawki brutto. Koszt wynagrodzenia obejmuje bowiem nie tylko kwotę wypłacaną pracownikowi, ale także odprowadzane podatki i składki na ubezpieczenia społeczne. Dzięki temu możliwe będzie odejście od negatywnych praktyk na rynku zamówień publicznych, gdzie instytucje państwowe wybierały oferty ze stawkami za jedną roboczogodzinę brutto nawet połowę niższymi niż minimalne krajowe wynagrodzenie.

Warto także za każdym razem podkreślać, że ewentualne rozwiązanie umowy musi być ostatecznością. Jest to sytuacja, w której nie ma zwycięzców ? konsekwentnie stracą na tym zamawiający i wykonawcy, a przede wszystkim pracownicy.

Po pierwsze ? kontrakt nierealizowany w sposób ciągły wiąże się z ogromnym problemem dla zamawiającego, który bardzo często nie może pozwolić sobie na przestój w dostawie kluczowych usług. Dotyczy to m.in. usług bezpieczeństwa czy usług porządkowo-czystościowych, stanowiących bazę dla funkcjonowania wielu instytucji ? np. szpitali czy obiektów wojskowych. Po drugie ? w momencie zerwania umowy przez wykonawcę, zamawiający musi przygotować się na dodatkowy koszt związany z organizacją nowego przetargu, podczas którego i tak ? w kalkulacjach budżetowych ? trzeba będzie zawrzeć nowe obowiązki wynikające z tytułu wprowadzenia składki ZUS w umowach zleceniach. Dla pracowników zaś ? zwłaszcza tych najmniej zarabiających ? oznacza to utratę pracy lub wypchnięcie do szarej strefy ? wbrew intencji ustawodawcy, który miał na celu wzrost bezpieczeństwa i gwarancji dla zatrudnionych na umowach zleceniach.

Zamawiający powinni mieć świadomość, że nie są odpowiedzialni wyłącznie za własnych pracowników. Mają oni bowiem również wpływ na warunki zatrudnienia osób z firm zewnętrznych, świadczących na ich rzecz usługi. Jest to szczególnie istotna kwestia w szpitalach, przychodniach i innych placówkach medycznych. Wszystkie osoby zatrudnione w placówkach służby zdrowia muszą pamiętać o tym, że również pracownicy funkcjonujący w ramach outsourcingu powinni mieć prawo do godnego zatrudnienia i wynagrodzenia z zachowaniem wszystkich ustawowych przywilejów. Dlatego powinni oni zachęcać członków komisji przetargowych i dyrektorów szpitali: oczekiwać od nich, że będą egzekwować przestrzegania prawa pracy od firm specjalizujących się w outsourcingu usług czystości, cateringowych czy ochrony. Niewątpliwie korzystanie z tego typu przedsiębiorstw do prac pomocniczych w jednostkach służby zdrowia jest zjawiskiem bezsprzecznie korzystnym. Wyspecjalizowane firmy zewnętrzne przynoszą ze sobą know-how w postaci organizacji pracy i najnowszych rozwiązań technologicznych. Należy jednak pamiętać, że aby system działał skutecznie, trzeba zapewnić warunki pozwalające w sposób profesjonalny na realizację usługi. Pamiętajmy, że dobrze opłacany pracownik ? zatrudniony w ramach outsourcingu przy wykonywaniu usług pomocniczych, podobnie jak w przypadku personelu medycznego ? zwiększy bezpieczeństwo pacjentów. Przykładem są np.: żywienie i higiena ? to integralne elementy procesu leczenia. Dobrze zorganizowany catering ? w połączeniu z odpowiednią diagnostyką ? przyspiesza proces leczenia. Przestrzeganie higieny i właściwe utrzymanie czystości w placówkach służby zdrowia pozwala także ograniczyć ryzyko zakażeń szpitalnych, które są największą zmorą polskich szpitali ? dodaje Urszula Michalska, przedstawicielka OPZZ.

W związku z tym uczestnicy rynku zamówień publicznych powinni sfinalizować renegocjacje umów jeszcze przed 1 stycznia 2016 roku.

źródło: Konfederacja Lewiatan

Jeremi Mordasewicz o obniżeniu wieku emerytalnego

Jeremi Mordasewicz w rozmowie z Wyborczą.biz o tym, dlaczego obniżenie wieku emerytalnego odbije się głównie na kobietach i o możliwości pracy po uzyskaniu prawa do świadczenia emerytalnego.

Prezydencki projekt obniżenia wieku emerytalnego do 65 lat dla mężczyzn, a kobiet do 60 lat, spowoduje dyskryminację kobiet na rynku pracy. Prezydent wyświadcza kobietom niedźwiedzią przysługę – mówi ekspert Konfederacji Lewiatan Jeremi Mordasewicz.
Artykuł otwarty w ramach bezpłatnego limitu prenumeraty cyfrowej
– Jeżeli wiek emerytalny kobiet będzie o pięć lat niższy od wieku emerytalnego mężczyzn, to pracodawcy będą zwalniać kobiety po prostu pięć lat wcześniej, by uniknąć objęcia ich przez okres ochronny, w którym pracownikowi nie można zmienić warunków pracy – mówi Mordasewicz.
Jego zdaniem pracodawcy będą mieli również większe obawy przed zatrudnianiem kobiet. – Posłużę się przykładem. Wysyłam na kursy komputerowe pracowników. Kurs taki kosztuje ok. 30 tys. złotych. Jeżeli mam wydać 30 tys. złotych, a kobieta będzie pracować u mnie pięć lat, natomiast mężczyzna 10 lat, to kogo wyślę na kurs? – zwraca uwagę Mordasewicz.

Ekspert Lewiatana dodaje, że ponieważ wysokość emerytury zależy od zgromadzonego kapitału oraz od spodziewanego czasu życia na emeryturze, w wyniku reformy prezydenta „emerytury kobiet będą dwukrotnie niższe niż emerytury mężczyzn”.

– Jeżeli kobieta przechodzi na emeryturę w wieku 65 lat zamiast 60, to jej emerytura jest o blisko 50 procent wyższa. Dla kobiet o niskich kwalifikacjach oznacza to emeryturę 1,5 tys. zł zamiast 1 tys. zł, dla kobiet o wyższych kwalifikacjach 3 tys. zł, a nie 2 tys. zł – przekonuje.

– Moim zdaniem prezydent wyświadcza kobietom naprawdę niedźwiedzią przysługę, bo przyczynia się do ich dyskryminacji na rynku pracy – dodaje Mordasewicz.

Jego zdaniem jeśli reforma prezydenta Dudy wejdzie w życie, „staniemy się zaściankiem Europy”. Bo w większości krajów europejskich wiek emerytalny kobiet i mężczyzn jest równy.

Fikcją jest też – zdaniem Mordasewicza – stanowisko prezydenta, że jak ktoś będzie chciał dłużej pracować, będzie to możliwe.

– W Polsce 90 procent osób przechodzi na emeryturę w momencie nabycia uprawnień. Także pracodawcy niechętnie utrzymują takie osoby w pracy, bo na ogół pięć lat przed przejściem na emeryturę przestają one w siebie inwestować i doskonalić kwalifikacje – przekonuje ekspert.

Wiek emerytalny kobiet zostanie obniżony do 60 lat, a mężczyzn do 65 lat – przewiduje podpisany w poniedziałek przez prezydenta Andrzeja Dudę projekt ustawy.

źródło: wyborcza.biz

Rada Regionów w Wielkopolsce

Serdecznie podziękowania dla Forum Gospodarczego Powiatu Czarnkowsko-Trzcianeckiego i Wielkopolskiego Związku Pracodawców za organizację kolejnej Rady Regionów Konfederacji Lewiatan. Spotkanie odbyło się w dniach 17-18 września 2015 r.

Wydarzenie rozpoczęła konferencja poświęcona Prawu Zamówień Publicznych i jego kolejnym nowelizacjom. W charakterze eksperta wystąpiła posłanka Maria Małgorzata Janyska pracująca przy tekście ustawy oraz senator Mieczysław Augustyn. Ministerstwo Gospodarki reprezentował Grzegorz Lang – dyrektor Departamentu Doskonalenia Legislacji, natomiast ze strony Lewiatana głos ekspercki zabierała Daria Świerblewska – sekretarz Rady Zamówień Publicznych Konfederacji.

20150917499

 

SONY DSC
SONY DSC fot. Paweł Kaczmarczyk
SONY DSC
SONY DSC fot. Paweł Kaczmarczyk

Obrady Rady Regionów rozpoczęły się po przerwie obiadowej. W ramach spotkania Dyrektor Generalny Konfederacji Lech Pilawski przedstawił zakres prac legislacyjnych, kierunki rozwoju Konfederacji i najważniejsze wydarzenia z życia organizacji. Ważną częścią spotkania była dyskusja na temat nowo tworzonych Wojewódzkich Rad Dialogu Społecznego, której przewodził dr Grzegorz Baczewski. Prezentację dotyczącą Krajowego Funduszu Szkoleniowego poprowadzili Dyrektor Marcelina Palonek i Prezes Artur Mazurkiewicz z Dolnośląskich Pracodawców. Poświęcono też uwagę projektowi LIFE, który Rada Regionów kontynuować planuje w 2016 r. , a który koordynuje Nadwiślański Związek Pracodawców. Bardzo ciekawą część dotyczącą firm rodzinnych i publikacji dotyczących ekonomii, także dla najmłodszych, poprowadził Artur Czepczyński.

Tradycyjnie, podczas Rady Regionów, nie zabrakło także wieczoru integracyjnego.

20150917500

SONY DSC
SONY DSC fot. Paweł Kaczmarczyk
SONY DSC
SONY DSC fot. Paweł Kaczmarczyk
SONY DSC
SONY DSC fot. Paweł Kaczmarczyk
SONY DSC
SONY DSC fot. Paweł Kaczmarczyk

Foto wspomnienie Regat Konfederacji Lewiatan 2015

Trochę to trwało, jednak nareszcie udało nam się zebrać zdjęcia od wszystkich członków załóg NZP Lewiatan startujących w Regat Lewiatana 2015, które w tym roku odbyły się w Mikołajkach. Zapraszamy do śledzenia przygód naszych zawodników!

DSC_0783

Oto i ekipa NZP Lewiatan (od lewej): Dariusz Filipiak, Krzysztof Różewicz, Stanisław Grabowski, Wojciech Nowak, Roman Rezulak, Stanisław Grabowski, Jarosław Halarewicz, Roman Rogalski i Czesław Giryn. Za obiektywem przypuszczalnie ostatni członek załogi, Jerzy Grzesiak.

Regaty wystartowały 28 sierpnia i trwały trzy dni. W tym roku po raz pierwszy impreza odbyła się w Mikołajkach na Mazurach. Nadwiślański Związek Pracodawców Lewiatan reprezentowały dwie załogi. Należy podkreślić, że obydwie załogi zostały wyróżnione za eleganckie ubiory marynarskie i otrzymały dyplom i miano „Trendseterzy mody żeglarskiej”.

DSC_0791

DSC_0894

DSC_0789

DSC_0792

2015-08-30 10.28.35

DSC_0793

DSC_0772

DSC_0771

DSC_0770

DSC_0773

DSC_0786

2015-08-29 21.03.25

2015-08-29 20.40.58

 

2015-08-28 22.15.28

 

2015-08-28 22.17.08

 

2015-08-28 22.14.39

 

2015-08-29 00.07.57

User comments

Customer Day w Markecie BHP

W ubiegły piątek 11 września Członkowie i Sympatycy Nadwiślańskiego Związku Pracodawców Lewiatan mieli przyjemność uczestniczyć w Customer Day organizowanym przez Firmę Market BHP. Wydarzenie odbyło się w siedzibie Firmy w Inowrocławiu.

Przed budynkiem Marketu w Inowrocławiu rozstawiono scenę i namioty wystawców – kontrahentów Firmy. Można było skorzystać z grilla i ciepłych napojów, a także wygrać atrakcyjne nagrody w konkursie.

Dla przedsiębiorców z Lewiatana przygotowano specjalne atrakcje. Gospodarz, wraz z Przewodniczką miejską oprowadzili gości po najbardziej malowniczej części Inowrocławia – Parku Solankowym. Nie zabrakło także spaceru pod Tężniami i kawy w Pijalni wód-Palmiarni „Inowrocławianka”.

20150911477

 

20150911479

 

20150911484

 

20150911487

 

20150911481

 

20150911486

 

20150911489

 

20150911492

 

20150911493

 

20150911497

 

DSC_0912

 

DSC_0914

Pożegnanie ostatniego składu Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego

Podziękowania, dyplomy i upominki a także wiele wspomnień. Tak zakończyła swoje działanie Wojewódzka Komisja Dialogu Społecznego w Bydgoszczy. Prawdopodobnie od 1 stycznia działania WKDS już pod nazwą Wojewódzkich Rad Dialogu Społecznego przeniosą się pod pieczę urzędów marszałkowskich.

Podsumowanie prac ostatniego składu Komisji przygotował Sekretarz WKDS w Bydgoszczy Radosław Wachacz.

Prezentacja podsumowująca – POBIERZ

Swoimi wspomnieniami i refleksjami dzieliły się wszystkie strony dialogu społecznego. Również wszyscy, niezależnie od przynależności związkowej, czy organizacyjnej, wspólnie przyznawali, że nowa ustawa nie do końca odpowiada ich oczekiwaniom, a przeniesienie dialoguregionalnego pod skrzydła urzędów marszałkowskich może bardzo zaszkodzić jakości obrad.

Trudno będzie rozmawiać o konfliktach w instytucjach, gdzie urząd marszałkowski jest udziałowcem lub właścicielem. Wówczas urzędy będą poniekąd sędziami we własnej sprawie – podkreślali związkowcy.

Teraz strony dialogu czekają aż Marszałek Piotr Całbecki powoła do działania Wojewódzką Radę Dialogu Społecznego.

Dlaczego zmieniono WKDS na WRDS?

W czerwcu 2013 r. Przewodniczący NSZZ „Solidarność” wystąpił z Komisji Trójstronnej, paraliżując tym samym jej prace. Zarzucał stronie rządowej niedotrzymywanie zasady dialogu i brak elastyczności dla postulatów związków zawodowych. Tym samym Solidarność odstąpiła także od prac w Wojewódzkich Komisjach Dialogu Społecznego, a te, bez jednego z partnerów, straciły możliwość podejmowania uchwał. Jasnym stało się, że należy powołać nowe ciało spełniające dotychczasową role Komisji, a nowa ustawa powinna być wynikiem szerokich konsultacji i prac w gronie partnerów społecznych.

Związkowcy zerwali prace Komisji Trójstronnej – tvn24

W Polsce skończył się dialog społeczny? wpolityce.pl